gdL <g...@o...pl> napisał(a):

>
> Co by=B6 zastosowa=B3 u swojej umieraj=B1cej mamy albo taty ? Metody
> stosowane przez dr. Budwig czy koncerny farmaceutyczne i pa=F1stwo
> lekarstwo na kt=F3re tak plujesz ?

oczywiście, że terapię dr Budwig. Nie jestem kretynem, a już na pewno nie
jestem kretynem który własną głupotą zabija własnych rodziców. Metody
leczenia zaawansowanych nowotworów, które proponuje współczesna "oficjalna"
medycyna mają dokładnie 0% skuteczności. Nawet nie 0,001%, po prostu ZERO.
Jedyne co medycyna ma do zaoferowania to przedłużanie życia, kosztem
zamienienia go w piekło.

W przypadku raka wykrytego wcześnie można, oczywiście, dawać medycynie
szansę, ale prawda jest taka, że nawet tutaj różnica przeżywalności między
tymi, którzy poddadzą się leczeniu a tymi, którzy tego nie zrobią w
przypadku większości nowotworów po prostu nie istnieje. Nawet więcej,
przeżywalność kobiet które zgodziły się na operację w przypadku wykrytego
raka piersi jest NIŻSZA niż tych, które odmówiły. A jednak dalej wykonuje
się operacje, które zabijają zamiast ratować życie.

Ale żeby to wiedzieć, trzeba niestety czasem skorzystać z własnego mózgu i
sprawdzić chociażby dane statystyczne, a nie bezmyślnie powtarzać co równie
bezmyślny lekarz powie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/