Data: 2018-02-25 09:32:00
Temat: Re: Dziecięce konkursy piękności.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> W dniu 25.02.2018 o 07:04, LeoTar Gnostyk pisze:
>> W dniu 24.02.2018 o 22:06, XL pisze:
>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>
>>>>> https://www.papilot.pl/i/m/2014/01/mala-miss-1461602
7.jpg Itd.
>>>>>
>>>>> Przerażające!
>
>>>> Wykrztuś z siebie XL to o co w tym wszystkim chodzi, bo nie
>>>> wszyscy muszą być aż tak bardzo domyślni...:)
>
>>> O głupotę ludzką - nieodpowiedzialnych rodziców demoralizujących
>>> nieświadome niczego, JESZCZE(sic!) niewinne i ufne dzieci, rodziców
>>> narażających je osobiście i ich wizerunki na niebezpieczeństwo
>>> stania się łupem pedofili, rodzicow uczących dzieci
>>> wyzywających/wyuzdanych seksualnych publicznych zachowań, rodziców
>>> kształtujących dziecięce osobowości jako łatwy towar dla mediów,
>>> rodziców ,,zarządzających" życiem swych dzieci na ich szkodę. Długo
>>> by pisać.
>
>> Byłabyś uczciwsza i jeszcze bardziej przekonywająca gdybyś raczyła
>> zauważyć, że te dzieci to wyłącznie dziewczynki, które są uczone
>> przez ich mamuśki jak się dobrze sprzedawać. Są uczone, że za ładne
>> ciało można wszystko kupić i że beznamiętnie kokietując można
>> podporządkowywać sobie innych ludzi, a w szczególności mężczyzn.
>> Jednym słowem te mamuśki uczą swoje nieletnie córeczki jak być
>> "dobrą" flądrą i sprzedajną dziwką. Od samej kołyski, droga XL...
>
> To w tym momencie zaczyna się przygotowywanie dziewczyny do stania się w
> przyszłości ofiarą pedofila lub tez ofiarą gwałtu. Taka, ukształtowana
> przez mamuśkę na "wampa", mała kobietka przyciąga równie niedojrzałego -
> jak ona sama - mężczyznę by przetestować skuteczność swoich środków
> oddziaływania na mężczyzn oraz sprawdzić swoją zdolność
> podporządkowywania ich sobie. Poza tym już na tym etapie zaczyna
> ujawniać się kompleks Elektry i flirtowanie oraz kokietowanie jest dla
> niedojrzałych kobiet sposobem na dowartościowanie się przez sprawdzanie
> własnej atrakcyjności w relacjach z mężczyznami. Jest równocześnie
> pokazywaniem matce: spójrz, ty mnie poniżasz i nie doceniasz a inni
> klęczą u moich stóp. I gdy takie zakompleksione dziecko trafi na równie
> zakompleksionego faceta, którego poniży swoim zachowaniem lub przekroczy
> niewidzialną granice testowania, wówczas mamy bums, czyli gwałt. I
> nieważne czy dziewczynka ma lat 7 czy 17 czy 27 - przekroczyła barierę
> po to by podnieść poczucie własnej wartości przez poniżenie faceta ze
> skutkiem w postaci gwałtu.
>
Nic dodać, nic ująć!
--
XL
|