Data: 2020-12-20 20:18:42
Temat: Re: Farsz do pierogow
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 20.12.2020 o 19:56, Trefniś pisze:
> W dniu .12.2020 o 19:41 cef <c...@i...pl> pisze:
>
>> W dniu 2020-12-20 o 19:26, Trefniś pisze:
>
>>> Niepotrzebnie myślicie o _porcji_ farszu, którą następnie
>>> nakładacie na ciasto i zlepiacie.
>>> Przy ruskich to może i prawda, ale...
>>> W przypadku nawet sypkiego ryżu - z ciasta robię małą kieszonkę (z
>>> niewielką ilością ryżu, albo nawet bez), którą w trakcie lepienia
>>> stopniowo wypełniam ryżem. W ten sposób można dowolnie sypkie
>>> nadzienie włożyć do ciasta, zalepiając je sukcesywnie.
>>
>> Jest to jakiś sposób, ale lepienie pierogów, to taka
>> wyuczona czynność, że dość trudno się pozbyć przyzwyczajeń
>> dlatego szukam sposobu jak zmodyfikować farsz a nie sposób
>> lepienia.
>
> Wiem, czynność wyuczona i zapamiętana w palcach, stąd trudno lepić.
>
>>
>>> Poszukajcie w sieci filmików, jak "pierogi" lepią chińczycy.
>>> Niestety, jest cała masa rodzajów tych pierogów...
>>
>> Jak już jakiś odpowiedni znajdziesz, to wklej linka.
>
> Pierogi z jagodami:
> https://youtu.be/E_7scU-9cag?t=255
>
> Lepi kilka pierogów, warto obejrzeć film dokładniej.
Babka w tym filmie lepi niemal dokładnie moim sposobem. Przy jagodach to
się spokojnie udaje. Przy farszu z ruskich, ale takim kleistym z
nieodpowiednich ziemniaków, to się nie udaje, bo właśnie przy tym
przytrzymywaniu palcem (które robi np. ok. 5:17), farsz się klei i szlag
może człowieka trafić. Konsystencja farszu jest bardzo istotna.
Ewa
|