Data: 2014-10-08 12:03:58
Temat: Re: Festiwal Słoików Świata
Od: bbjk <a...@b...cc>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-08 11:38, FEniks pisze:
>
> E tam, ja bym ujęła - przynajmniej te obelgi i jedno "a" w określeniu
> ryżu (tego preparowanego).
Nie wiem, dlaczego u nas dość komicznie ludzie często ryż parboiled
nazywają parabolicznym. Tę nazwę można przybliżyć jako podgotowany.
Co do obelg - szkoda gadać, każdy widzi, to jak z tym koniem.
> A bakłażana to najbardziej lubię zapiekanego z pomidorem i mozzarellą.
Mnie chyba najbardziej przeszkadza jego konsystencja. Ale cieszą oko
świeże lśniące na straganie.
--
B.
|