Data: 2010-06-25 11:22:52
Temat: Re: Jak przechować agrest?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"medea" <X...@p...fm> wrote in message
news:4c2484c4$0$19164$65785112@news.neostrada.pl...
>W jaki sposób można "zakonserwować" agrest, żeby jak najmniej stracił na
>formie i witaminach? Pamiętam, że moja śp. Mama robiła agrest w słoikach w
>taki sposób, że potem można było wyciągnąć ze słoika pełne jędrne kulki w
>pysznej słodkiej zalewie. Niektórzy porównywali je do słodkich winogron.
>Nie wiem jednak, jak udawało jej się osiągać taki efekt. Może Wy macie
>pomysł?
> Chciałabym, żeby można było później używać owoców np. do ciasta.
>
> Pozdrawiam
> Ewa
To były konfitury - nie można gotować, tylko zalewać ciepłym gęstym
syropem, na drugi dzień zlać syrop zagotować z dodatkiem cukru, ochłodzić i
znowu zalać i tak kilka razy, az owoce przesycą się cukrem.
Ja mroziłem agrest tak jak truskawki czy wiśnie i zamykałem w woreczkach
foliowych zgrzewarką. Nadaje się na sosy do cista i mięs, ale głownie
zjadałem zmrożony zamiast lodów - całymi miskami.
|