Dnia Mon, 16 Feb 2015 19:10:55 +0100, J. napisał(a):

> W dniu 16.02.2015 o 18:02, XL pisze:
>> Dnia Mon, 16 Feb 2015 17:15:26 +0100, J. napisał(a):
>>
>>> W dniu 15.02.2015 o 22:33, XL pisze:
>>>> Dnia Sun, 15 Feb 2015 21:52:49 +0100, J. napisał(a):
>>>
>>>>>
>>>>> wiec co uzywasz, zeby odjac sobie 20 lat?
>>>>>
>>>>
>>>> CZEGO używam?
>>>
>>> To prawda, powinno być "czegp"
>>>
>>> Skoro lubisz wytykac innym bledy, to pobawmy sie dalej..
>>>
>>> Poszukaj błędów (l. mnoga) tu:
>>>
>>> "Myślisz? To pójdę i kupię, może rzeczywiście. Niech chłop wreszcie
>>> zrozumie, że kobieta po 34 latach małżeństwa ma prawo mieć DOSYĆ tych
>>> kwiatków, biletów, brylantów i liścików, i wogle!"
>>>
>>> podpowiem...to cytat by XL!!!
>>
>> Nie ma powyżej ŻADNEGO błędu ani w liczbie, ani w niczym innym - jeśli juz
>> się czegokolwiek chcieć czepiać, to wstawka "i wogle" nie jest błędem, bo
>> jest umyślnym zniekształceniem słownym dla oddania emocji, środkiem nader
>> często stosowanym w konwencji grup.
>>
>>>
>>>> Niczego 3333-)
>>>>
>>>
>>> hmmm
>>>
>>> to tez cytat by XL:
>>>
>>> "A ja używam - żeby dostawać dwie dychy mniej niż mam 3-)"
>>>
>>> Gdzieś niżej, po wypowiedzi 'krys' potwiedziłaś powyższe, dodając, ze
>>> Tobie oczywiście chodziło Ci o krem przeciwzmarszczkowy.
>>>
>>> To w koncu uzywasz czy nie uzywasz (...)?
>>>
>>> Bo wyglada na to, ze odpowiadasz tak, jak Ci pasuje, bez wzgledu na
>>> konsekwencje wypowiedzi a to niestety dyskwalifikuje Cię w oczach
>>> dyskutantów.
>>>
>>> A może znów byłaś "zmeczona" i zapomniałas, że to napisałaś?
>>>
>>
>> Krótko: to gdzie te moje błędy?
>>
>
> Czytania ze zrozumieniem (szczególnie swoich tekstów) ani komunikacji
> międzyludzkiej, dobrych obyczajów, ortografii, gramatyki i savoir vivru
> internetowego nie zamierzam Cie uczyc.
> Tymbardziej w stanie "zmęczenia", ktory (po tym co wypisujesz) wydaje mi
> się - z dnia na dzień się u Ciebie pogłębia!
>
> EOT
>
> --
> j.

Nie kręć - mów, gdzie błędy w liczbie mnogiej w:
"Myślisz? To pójdę i kupię, może rzeczywiście. Niech chłop wreszcie
zrozumie, że kobieta po 34 latach małżeństwa ma prawo mieć DOSYĆ tych
kwiatków, biletów, brylantów i liścików, i wogle!"