Data: 2009-10-26 22:41:13
Temat: Re: Kiedy dzieci powinny zaczynac nauke w szkolach?
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Mon, 26 Oct 2009 23:28:31 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 23:12:14 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 22:49:42 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 22:41:31 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 19:38:11 +0100, Robakks napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>> news:hc4p5q$spf$1@news.onet.pl...
>>>>>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>>> news:h88s0dpbxlgf.1hfg3orfiantv$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 18:41:57 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>>>>> news:1q3qfpcjeu676.jx34xrnbkx9t$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>>>>>> Dnia Mon, 26 Oct 2009 17:16:23 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>> Qro -ja po prostu jestem głęboko przekonany o tym, że szkolnictwo
>>>>>>>>>>>>>>> w_ogóle_powinno_być_płatne_i_dobrowolne.
>>>>>>>>>>>>>> Howgh. Grzmiałam już o tym kiedyś - cóż za zgorszenie zasiałam!
>>>>>>>>>>>>> Ojej! To może powinienem teraz zmienić nick:-)?
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> serdecznie pozdrawiam
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Chiron
>>>>>>>>>>>> I tak mają nas za... mnie ;-PPP
>>>>>>>>>>> Myślą, że ktoś sobie robi żarty, i raz pisze jako Ty- raz jako ja?
Całkiem
>>>>>>>>>>> to być może:-)
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> serdecznie pozdrawiam
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Chiron
>>>>>>>>>> O tytm właśnie pisałem w wątku i gadających aniołach.
>>>>>>>>>> Ludzie patrzą na literki ekranowe i wyobrażają sobie
>>>>>>>>>> Bóg wie co
>>>>>>>>>> Matrix rulez ;)
>>>>>>>>> No, a wiesz, co JA sobie wyobrażam, że sobie wyobrażają - np o mnie? Otóż
>>>>>>>>> stoję przy kuchni, mieszam kopyścią w dymiących garach, a tu wchodzi panmąż
>>>>>>>>> i jak mnie przez łeb nie... , bo zupa za słona. Potem mnie ciągnie za
>>>>>>>>> włosy, bije, gwałci i poniewiera.
>>>>>>>> To Cię jednak nieźle pogrzało... Weź się ochłódź.
>>>>>>> A żebys wiedziała - 29 stopni w kuchni mam :-)
>>>>>> To laptoka przenieś sobie w ciekawsze i mniej grzejące zwoje mózgowe
>>>>>> miejsce.
>>>>> Do sypialni? - tam mam najzimniej, bo tak lubię, ale tam co innego mnie
>>>>> grzeje...
>>>>> :-)
>>>> No to może do kibelka?
>>> Nie podzielam Twoich preferencji :-/
>> Ja mam małe mieszkanie, czasem kibelek+łazienka to jedyne miejsce, żeby
>> w spokoju z mamą pogadać przez tel. ;)
>> Jakoś traumy nie mam :->
>
> Ja nie muszę szukać odosobnienia. O ile nie ma meczu akurat, mogę gadać
> przy rodzinie. Nie mam tajemnic.
Ja mam 3-latka, który uwielbia naśladować moja rozmowę przez tel. Nie
lubię, jak mnie ktoś zagłusza, chociaż to bywa zabawne :)
--
Paulinka
|