Data: 2006-04-28 22:25:02
Temat: Re: Kto z Was przestał pić bez AA ?
Od: "sebix2" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4451581a$0$22606$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> A gdybyś spojrzał szerzej na to, co tutaj napisałeś.... Przerobię nieco
> Twój tekst i też będzie zinterpretowaną prawdą:
>
> "> tak to prawda, jesli nie MASZ NAWYKÓW. Niestety osoby , KTÓRE MAJĄ
> NAWYKI, nie
>> mają DO KOŃCA kontroli nad tym co robią i nad sobą, podobne eksperymenty
>> moga jedynie utwierdzać, że JAK KTOŚ ROBI TO, DO CZEGO PRZYWYKŁ, jest ok,
>> bo jak nie MOŻE ROBIĆ TEGO, DO CZEGO JEST PRZYZWYCZAJONY OD DAWIEN DAWNA,
>> to nie ma zabawy i czuje sie zle (i nie odbywa sie to w sferze rozważań
>> tylko uczuć) racjonalene myślenie odchodzi w dal, gdy BRAKUJE CI TEGO, CO
>> SPRAWIA, ŻE CZUJESZ PRZYJEMNOŚĆ liczy się tylko polepszenie samopoczucia"
tekst można interpretować jak każdemu pasuje i co najgorsze każdy ma racje
to słyszy to co chce usłyszec (przykłade mogą choćby być interpretacje
biblii)
ale możemy zawsze porozmawiać faktami i tu troszkę sie zmienia bo z faktami
sie nie dyskutuje. i jesli moge cie prosić to fakty fakty i jeszcze raz
fakty. sznuje twój punkt myślenia i filozofię ale tak myślę sobie że zamyka
sie on trochę w swerze teoretycznych rozważań i to trochę ukształtowanych na
podstawie ksiażki która zrobiła na tobie wrażenie i wywarłą duże przerzycie
duchowe. proszę cię o trochę realnego spojrzenia na sprawę uzalżnienia. -
gdzieś kiedyś usłyszałem że osoba nie pijąca nie zrozumie nigdy uzależnionej
a która popija jeszcze bardziej nie zrozumie. jak narazie w wątku masz
gotowe odpowiedzi na wszystkie pytania a czy są jakieś znaki zapytania co do
uzależnienia nie jesteś ciekaw jak inni przerzywali poraszki i wyjścia z
matni. wygłosiłeś swoja opinie jak to u ciebie było i zgeneralizowałeś na
innych ze też tak moga. a każdy jest indywidualnością i każdy ma swój
życiorys (piciorys).
|