Data: 2005-01-27 07:00:13
Temat: Re: Nie rozumiem.
Od: gazebo <g...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zielsko wrote:
>
> >> Ciekaw
> >> jestem. Po czymż to można poznać że ktoś może popełnić
> >> samobójstwo a ktoś nie?
> >
> > klasyfikacja chorob/patologii, ale sformulowanie 'czy moze' bardziej
> > kojarzy mi sie z chwilowym zalamaniem niz problemem, o ktorym rozmawiamy
>
> Możesz to rozwinąć? Bo nie rozumiem na jakiej podstawie ma być
> podjęta decyzja o tym że Tobie pomożemy się zabić/zrobimy to za Ciebie
> ale tej pani z 4 to już nie.
jestes w stanie przezyc bez pluc? bez serca, nerek, kregoslupa, itp.?
watpliwosci rostrzyga zespol specjalistow, jesli dobrze pamietam do
stwierdzenia smierci pnia mozgowego nie wystarczy wola rodziny czy
jednego lekarza, w Polsce musi byc ich chyba 3, niezaleznych
>
> [...]
> > motywy nie sa do oceniania w sensie moralnym, oceniac mozna zdolnosc
> > psychiczna do podjecia decyzji w granicach okreslonych wiedza medyczna
>
> Możesz to rozwinąć. Co Twoim zdaniem taką wolę czyni niewiążącą
> dla lekarza?
to zalezy o jakim przypadku mowimy, jesli chodzi zakaz sztucznego
podtrzymywania zycia to jest on dla mnie bezwzgledny, jesli mowisz o
eutanazji to jest to choroba uniemozliwiajaca swiadome podejmowanie
decyzji, zalamanie nerwowe, psychoza
>
> [...]
> > taka sama jak aborcja i dofinansowanie srodkow antykoncepcyjnych,
> > polityka i swiatopoglad
>
> Czyli kwestie moralne nie są istotne?
w polityce? :)
--
careful with that axe Eugene!
|