Data: 2016-03-05 20:36:36
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 5 Mar 2016 13:04:20 -0600, Pszemol napisał(a):
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:56db2226$0$657$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Ja też w dzieciństwie lubiłem szynkę konserwową. Część powodów mojego
>>>>> lubienia pamiętam do dzisiaj -- w takim kwadratowym plasterku nie było
>>>>> widać, że to kawałek świni. W szynkach tradycyjnych z tamtego okresu
>>>>> przeszkadzała mi dwucentymetrowa otoczka tłuszczu. Brrr, tego to ja nie
>>>>> znosiłem! Teraz aż tak tłustych wędlin się nie widuje, pod tym względem
>>>>> nastąpiła duża poprawa.
>>>>
>>>> Tak. Cały tłuszcz z otoczki został wprasowany w "szyneczkę".
>>>
>>> Mniam, mniam - może dlatego taka dobra?
>>> I ten mniam, mniam słony rosołek w postaci galaretki!
>>
>> A w tej galaretce to pewnie i żelatyna znalazła swoje miejsce. ;)
>
> Może, ale niekoniecznie... przecież wystarczy że długo gotowali
> i miała z czego się żelatyna sama zrobić w takim kotle...
Żelatyna się nie "robi w kotle" - po prostu JEST w mięsie i chrząstkach.
Można jej ewentualnie tylko DODAĆ.
|