Data: 2016-03-05 20:54:19
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan Pszemol napisał:
>>>>>> Teraz aż tak tłustych wędlin się nie widuje, pod tym względem
>>>>>> nastąpiła duża poprawa.
>>>>> Tak. Cały tłuszcz z otoczki został wprasowany w "szyneczkę".
>>>> Wciąż jednak dostępne są takie, których nikt nie prasowł, wszystko
>>>> widać z osobna, można wręcz świńską anatomię studiować.
>>> Raczej część tej anatomii, bo skóry i tłuszcz podskórny odkroili już...
>>
>> Są też wędzone razem z kością i ze skórą, bez okrajania czegokolwiek.
>> I również nie ma tam nadmiaru tłuszczu, jaki to nadmiar być może się
>> niektórym marzy.
>
> Dodałeś NADMIAR już całkiem od siebie, prawda?
> Bo ja mówiłem o tłuszczu a nie jego NADMIARZE :-)
Prawda. Gdzie indziej pisałem o rozmiarowym pokrewieństwie świni
i człowieka, oraz o wadze, powyżej której należy mówić o nadmiarze.
Te nadmiary w tłuszcz idą, u gatunków obojga.
--
Jarek
|