Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!n
ot-for-mail
From: KO <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Odp: Odp: Nadzerka - prosze o pomoc
Date: Fri, 12 May 2000 16:28:18 +0200
Organization: aaa
Lines: 33
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <uoPS4.55075$O4.1139352@news.tpnet.pl> <3...@p...onet.pl>
<_xRS4.55766$O4.1156709@news.tpnet.pl> <3...@p...onet.pl>
<MVTS4.56421$O4.1174475@news.tpnet.pl>
NNTP-Posting-Host: 149.156.56.143
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: info.cyf-kr.edu.pl 958141633 4864 149.156.56.143 (12 May 2000 14:27:13 GMT)
X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
NNTP-Posting-Date: 12 May 2000 14:27:13 GMT
X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (WinNT; I)
X-Accept-Language: pl,en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:27635
Ukryj nagłówki
olo napisał(a):
>
> > Jezus! Jeslis doktor to do powtórki z patomorfo, jesli nie to radze cos
> > przeczytac
> A więc co to jest rak ?
Nowotwór złosliwy pochodzenia nablonkowego. = nie kazdy nowotwór
zlosliwy jest rakiem.
> > przedrakowa to dla praktycznych celow = dysplazja, a stan przedrakowy to
> > stan niosacy wieksze ryzyko rozwoju raka. Jesli zmiana wystepuje u 100%
> > populacji to o jakim zwiekszniu mozna mówic, drogie koteczki ? Co do
> > genezy raka szyjki to staralem sie ja w miare przestepnie odpisac: jak
> > nie przystepnie to przepraszam, wredny charakter nizej podpisanego i
> > pokretny umysl.
> Przyznaję, że mętne są Twe wyznania.
Dzieki za sympatie
> > Moze od mamusi HPV nie zlapala ??? He he he. O czynnikach ryzyka nie
> > wypadlo w tym kontekscie pisac, jesli wiesz co mam na mysli. Naprawde
> > niewiele mi wiadomo o niewatpliwych dziedzicznych czynnikach ryzyka w
> > raku plaskonablonkowym szyjki. Jesli wiesz cos wiecej na ten temat,
> > prosze, rzuc ref.
> ??? Czy naprawdę dziedziczenie nie ma zupełnie wpływu ?
Tego nie powiedzialem, ale czy poza tym ze _moze troche ma_ to potrafisz
cos blizej powiedziec?
> > A wiec chyba to samo co ja napisalem. ;-)) Tylko ze ja radze zeby to
> > leczyl ginekolog a nie we wlasnym zakresie.
> Jasne , że tak.
dobrze ze sie zgadzamy
--
-------------------------------------------
Krzysiek
|