Data: 2019-02-25 08:34:40
Temat: Re: Osad w winie - Sery twarde
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2019-02-22 o 17:58, Trefniś pisze:
> W dniu .02.2019 o 08:54 Trybun <c...@j...ru> pisze:
>
>> W dniu 2019-02-21 o 20:10, Trefniś pisze:
>>>
>>> Trochę poza tematem:
>>> Czy ktoś ma pomysł, dlaczego sklepy wielkopowierzchniowe tak uparcie
>>> sprzedają sery żółte krojone w plastry? Małe sklepiki pewnie
>>> niedługo też pójdą w tym kierunku...
>>> Nie rozumiem tego pomysłu. Zwłaszcza, że to przecież degraduje nawet
>>> najsmaczniejszy ser, jeśli takowy by się przypadkiem zdarzył!
>>>
>>
>> Osobiście uważam że to jest bardzo dobra koncepcja, np potrzebna do
>> śniadania określona ilość to można kupić taką ilość plasterków.
>>
>
> Kupujesz opakowanie na wagę (np. 500 g), nie konkretną ilość plasterków.
> Ser w dobrym sklepie na plasterki krojone na wynos z bloku to coś
> zupełnie innego. Zwłaszcza, że dobry sklep może pokroić maszynowo
> nawet cieniej, niż udaje się to w domu.
>
>
> Nadal uważam, że pod pozorem ułatwienia sprzedaje się mniej smaczny
> towar. Bo plasterki np. z insekta są dość grube, a ser ma bardzo
> miękką konsystencję dla ułatwienia krojenia.
>
Właśnie taki sklep miałem na myśli, plasterki krojone są w sklepie z
bloku. W pobliskim Polo nawet na opakowaniu podają ilość plasterków.
|