Data: 2021-02-17 09:33:20
Temat: Re: Pączki
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 16.02.2021 o 18:21, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>> Aż zaczęło mnie kusić, żeby zrobić kilka sztuk na próbę.
> W każdym razie i ja mam ochotę, by dokonać
> próby pączkowej.
Ale chyba nie wypada zrobić tego w środę popielcową...
>
> Pączki do znanej nam postaci wyewoluowały gdzieś na naszych ziemiach.
Na innych ziemiach wyewoluowały donuty.
Chyba że to są te słynne ciasta z dziurką, o których śpiewano w
piosence. Zawsze miałam wątpliwości, o które chodzi.
> To, że inny nieco wypiek nazwałem tu "pączkiem wiedeńskim" nie znaczy,
> że to jakiś typowy austriacki wynalazek. Cioteczka drugą wojne przeżyła
> we Wiedniu w austriackiej rodzinie związanej z zachodnią Małopolską.
> A może lepiej powiedzieć, z zachodnią Galicją. Tu kultury i kuchnie
> mieszały się ze sobą.
Wiem, wiem, opowieści o Cioci Geni pamiętam.
--
Ewa
|