Data: 2005-07-06 15:45:12
Temat: Re: Podróże kulinarne
Od: Waldemar Krzok <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kamil Raczynski wrote:
> Witam wszystkich.
> W najbliższym czasie planuję odwiedzić: Słowację, Austrię, Węgry,
> Szwajcarię. Oczywiście takiej okazji nie wolno zmarnować, dlatego chciałem
> zapytać: co warto jeść? Innymi słowy: o co prosić, żeby nie dostać hot-doga
> czy innej pizzy, ale narodowy specjał, którego gdzie indziej nie się nie
> znajdzie, a przy tym jest przepyszny? Ktokolwiek jadł, ktokolwiek wie.
> Proszę o pomoc :o)
>
moje faworyty:
Węgry: halaszle, znaczy zupa rybna
Austria: Tafelspitz mit Krensose, czyli po czesku svickova
Szwajcaria: Käsefondue i parę specjalności regionalnych w zależności od
kantonu
Słowacja: nie wiem, dawno nie byłem, ale śliwowicy tamtejszej za
kołnierz bym nie wylał :-)
Waldek
|