Data: 2007-12-12 08:22:40
Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
miranka napisał(a):
>
> "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> wrote in message
> news:fjm4jl$n08$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>"a Pani to sobie samochód kupiła a do pracy na
>> piechotę ?" uhhh lubie tą osiedlaną anonimowość :/
>>
> A znam, znam:))) "Samochód pod domem, a pani taksóóówkąąą?"
"Oni to chyba coś nie bardzo żyją, bo ona piechotą, a on za chwile
samochodem";-) Mam się tłumaczyć,że moje "piechotą" jest zaplanowane, a
jego "samochodem" wypada nagle?
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|