Data: 2015-02-24 11:37:10
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 23 Feb 2015 23:37:59 +0100, Trefniś napisał(a):
> W dniu .02.2015 o 23:06 XL <i...@g...pl> pisze:
>
>> Dnia Mon, 23 Feb 2015 22:57:49 +0100, Trefniś napisał(a):
>>
>>> W dniu .02.2015 o 22:01 XL <i...@g...pl> pisze:
>>>
>>> (...)
>>>>> Legalnie kupuję w legalnym źródle legalne ziarno, którego
>>>>> wykorzystanie
>>>>> jest nielegalne.
>>>>
>>>> GMO?
>>>
>>> O to właśnie chodzi!
>>> W Polsce dozwolony jest obrót materiałem siewnym, którego nie wolno
>>> wysiać/obsadzić!
>>
>> Tzn jeśli z legalnego obrotu, to JUŻ wolno. Ustawowo.
>> Niestety.
>
> Nie chce mi się dokładnie analizować aktualnej sytuacji prawnej (problem
> czysto teoretyczny, bo praktyka jest kreowana jednoznacznie owym głupim
> prawem), ale:
>
> http://www.farmio.com/zakaz-uprawy-roslin-gmo-w-pols
ce-kukurydzy-mon-810-i-ziemniaka-amflora
>
> "Zakaz upraw GMO w naszym kraju obowiązuje od 28 stycznia 2013 na
> podstawie dwóch rozporządzeń obejmujących 235 odmian kukurydzy MON 810
> oraz, aktualnie niedopuszczonego do upraw w UE, ziemniaka Amflora. Obydwa
> rozporządzenia polskiego rządu były konsekwencją uchwalenia przez
> parlament, w listopadzie 2012 r., ustawy o nasiennictwie, która po
> podpisaniu przez Prezydenta RP (21 grudnia 2012 r.) weszła w życie z dniem
> 28 stycznia 2013 r. Obecny stan prawny oznacza, że w Polsce można
> handlować materiałem siewnym roślin GMO, ale nie można robić z niego
> praktycznego użytku, a więc uprawiać tych roślin."
Podejrzewam, że tak naprawde zakazane są tylko niektóre, żeby wyglądało, a
lista innych, "spokojnie" sobie istniejących i uprawianych, jest długa.
Np nie pozwalają tej:
"Zakaz uprawiania kukurydzy MON 810 na terenie Polski został uzasadniony
przez polski rząd niemożnością współistnienia upraw roślin genetycznie
modyfikowanych oraz odmian naturalnych, bez ryzyka skażenia tych drugich.
Wytwarzane przez kukurydzę MON 810 toksyczne białko Cry1Ab zwalcza nie
tylko omacnicę prosowiankę (szkodnik roślin uprawnych), ale także stanowi
zagrożenie dla innych organizmów żywych. MON 810 to kukurydza
transgeniczna, odmiana odporna na omacnicę prosowiankę, odmiana kukurydzy
YieldGard, Kuratus i Kvalitas YG, która zawiera białko owadobójcze."
http://www.rzeczenica.pl/index.php?option=com_conten
t&view=article&id=777:zakaz-stosowania-materiau-siew
nego-kukurydzy-gmo&catid=1:nowiny
>
> (...)
>>> To jest wprowadzanie GMO tylnymi drzwiami - politycy są takimi głupcami,
>>> że być może nawet nieświadomie.
>>
>> Ojojoj, no jak nieświadomie? Widziałeś kiedy polityka, który nieświadomie
>> bierze? - przecież tym sam Monsanto (PO)steruje, odpowiedni ludzie na
>> odpowiednim stanowisku w rządzie - i sprawa do przodu. Jak wszędzie,
>> gdzie
>> już mają monopol :-(
>
> Ikselka jest bardzo pozytywnie nastawiona do wszystkich i nie wierzy, że
> niektórym politykom _musi_ wystarczyć polecenie szefa klubu
> parlamentarnego, ministra, czy "wola" prezydenta. I nie wnikają.
>
> Jest też takie zjawisko jak "kolejność dziobania". Dziś dziobią inni, ale
> jeśli będę robił co każą, jutro może ja?
> Poza tym nawet statystycznie rzecz biorąc, część rządzących to zwykli
> głupcy!
Jeszcze nie widziałam głupca, który nie potrafiłby liczyć pieniędzy - oni
to ZAWSZE potrafią jakoś, nawet jak toto nie wie, z której prawa, a z
której lewa, jak nawet z matmy miał taki pałę, to forsę liczy nawet lepiej
od tych, co w olimpiadach mat. startowali i sprzedałby taki mądrzejszego od
siebie pięć razy, zanim ten by się zorientował. Ten właśnie rodzaj sprytu
pozwala się dostać i do władzy, i do pieniędzy. i dlatego u władzy są
głównie tacy :-(
>
> (...)
>> To akurat jest do ustalenia, skąd, tylko wymaga badań genetycznych - ale
>> Monsanto stać.
>
> Oczywiście - podlinkowałem artykuły, gdzie Monsanto spokojnie wykazuje, że
> rolnik ma jego ziarno i albo płaci - albo traci ziemię.
Otóż to.
>
> (...)
>>> Już szlachta mawiała: "prawo w Rzplitej jest jak pajęczyna, bąk się
>>> przebije, ugrzęźnie muszyna."
>>
>> A że w dodatku polski chłop żywemu nie przepuści, no to GMO już forever,
>> niestety.
>
> Ale za to szczurów nie będzie, bo nie będą się rozmnażały!
No nie wiem, żreć muszą, a jak się dobrze nażrą tej kukurydzy GMO, to różne
rzeczy mogą się zdarzyć, wręcz przeciwne do przewidywań...
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
|