Data: 2015-02-27 09:10:12
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: bbjk <a...@b...cc>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-02-26 o 14:37, Pszemol pisze:
> W piekarniku mam włożoną przed jego rozgrzewaniem miskę wody.
> Woda się powolutko gotuje w czasie pieczenia. Sądzisz że powinienem
> dać więcej misek z wodą aby zwiększyc powierzchnię parowania?
Nic nie sądzę, nie widziałam miski, nie znam piekarnika, po prostu
trzeba wypraktykować, jak Ci najbardziej odpowiada.
>> Przed pieczeniem dobrze posmarować powierzchnię chleba, czy bułki wodą
>> lub jeszcze lepiej smarowidełkiem z wody rozrobionej z odrobiną mąki
>> żytniej, jeśli taka jest i w wypieku.
>
> A jeśli pszenna to użyć przennej?
Smaruję samą wodą. Wiem, że żytnia nadaje więcej połysku, ale robiąc
bułkę pszenną, nie smarowałabym już żytnią. Chyba, że użyłeś mąki mieszanej.
> Dobra - następnym razem spróbuje posmarować wodą.
> Smarujesz wodą przed nacięciem czy już po?
Nie nacinam :) Jednak gdybym to robiła, to smarowałabym po.
>> Kolor finalny zależy od wypieczenia i od rodzaju mąki, pszenne jest
>> złote, żytnie bardziej szare, wpadające w brąz, mieszane to wypadkowa.
> Mi z pszennej wyszedł brązowy - patrz fotka obok.
A nie była to mąka mieszana? Jeśli pszenny chleb jest brązowy, to za
wysoka temperatura lub za długi czas pieczenia, albo jedno i drugie.
Moją receptą na Twoje problemy jest próbować, próbować, sprawdzać,
obserwować, co się dzieje, po kilku razach będziesz miał już wypiek,
jakiego chcesz. Albo po kilkunastu.
--
B.
|