Data: 2003-08-24 12:15:03
Temat: Re: Pstrąg
Od: "Art(Gruby)" <Art[Gruby]@icbleu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) wrote:
>"Art(Gruby)" <Art[Gruby]@icbleu.org> wrote:
>
>
>> Wedlug mnie
>> "najlepszy" pstrag to pstrag smazony na masle - Ty i inni sie z tym
>> moze nie zgoda ale
>
>A wiec nie zgadzasz sie ze mna, ze ze najlepszy jest pstrag absolutnie
>swiezy, bo wg. Ciebie najlepszy jest smazony na masle. Gratuluje
>logiki.
>
Gratuluje bystrosci ...przeczytaj jeszcze raz...
>> to juz kwestia gustu , smaku czy widzimisie...na
>> ten temat mozemy dyskutowac do smierci i nigdy sie nie zgodzimy ...
>
>My moze tak. To jednak nie znaczy, ze w tej kwestii nie mozna osiagnac
>zgody.
???
Osiagnac zgode bez jej osiagniecia ? Czysta Sztuka czy relikt
poprzedniej epoki ?
>> Swiezosc ryb - chyba ze mieszkasz nad morzem i masz targ rybny lub sam
>> je zlapiesz w potoku - wszystkie ryby sa mrozone.
>
>Niekoniecznie mrozone. Przechowywanie i transport ryb zabitych byl znany
>zanim wynalezione zamrazarki. Podobnie od niepamietnych czasow stosuje
>sie transport ryb zywych.
Gratuluje mozliwosci....jezeli jestes tak zamozny to przepraszam...
>
>> A tak poza wszystkim innym, pstrag teczowy zlapany w potoku nie
>> odbiega smakiem od brazowego...
>
>Dla daltonisty zielen liscia nie rozni sie od czerwini kwiatu rozy.
>
>Wladyslaw
Ale zapach pozostanie relatywnie ten sam .
Myslalem ze stac Cie na wiecej...
EOT
Art(Gruby)
Abyssus abyssum invocat.
|