Data: 2003-08-24 20:58:15
Temat: Re: Pstrąg
Od: Sabinka <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 24 Aug 2003 20:23:29 +0200, "" <h...@W...pl> wrote:
>A uczył cie ktoś że o gustach sie nie dyskutuje? chyba nie a pozatym to moja
>sprawa jak przyprawiam rybe jeżeli JA ja zjem, klientom moge zrobić jak chcą
>ale JA sobie robie inaczej.
Nie denerwuj sie. WLos juz jest taki ze nie wazne dla niego co komu
smakuje ale co jak powinno byc. Tak juz ma. Jakby mu pstraga nie tak
przyprawionego podali to by zjadl nie krzywiac sie bo tak wypada, zato
pewnie powiedzialby gospodarzom ze sie na kuchni nie znaja. Albo ze
maja zly gust.
--
Pozdrawiam, Sabina
|