Data: 2014-10-26 11:14:08
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-26 10:34, bbjk pisze:
> W dniu 2014-10-26 10:26, FEniks pisze:
>
>> Halibut świeży bywa w Lidlu, ale rzadko. A ponieważ jest drogi, to nie
>> ma zbyt wielu chętnych na niego i już przestaje być świeży.
>> Kiedyś udało mi się kupić filety dopiero co po dostawie i zrobiłam z
>> niego roladki z pesto. Niebo w gębie.
>
> Najbardziej lubię po prostu z grilla z odrobinką gremolaty na nim (po
> upieczeniu). A jeśli położymy na podściółce z rukoli, dodamy maleńkie
> kolorowe pomidorki i na to też trochę gremolaty, to już wypas w pełni.
Wypróbuję i tak, ale te moje roladki też niemiłosiernie proste były.
Pomaziałam filety pesto (chyba bazyliowe było), zawinęłam każdy filecik
z suszonym pomidorem z zalewy w środku, trochę skropiłam oliwą i
upiekłam w naczyniu w piekarniku.
Ewa
|