Data: 2012-09-22 22:06:04
Temat: Re: Skrobia
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "czeremcha" <1...@g...com> napisał w wiadomości
news:cda1f5bd-9f95-4aa9-8406-1ee5cc65bd08@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 22 września 2012 21:48:42 UTC+2 użytkownik medea napisał:
>> Może szkopuł tkwi w tym, żeby nie nazywać tego mąką, bo mąką nie jest?
>> Pamiętam, że moja mama zawsze mówiła "mączka" ziemniaczana i chyba pod
>> taką też nazwą było sprzedawane kiedyś dawno temu w sklepach (ale tego
>> to już nie jestem pewna).
>W zasadzie - przecież nie produkuje się jej tak samo, jak np. mąkę pszenną,
>ale w takim razie "miszcz" powinien się czepić używania nazwy "mąka"
>zamiast "mączka". Tymczasem oburzył się na skrobię.
>Dziś w tv inny "miszcz" robił potrawę z "sajdrem". Dolewał "sajdru" itp.
>Pewnie tez biedny czegoś nie wiedział i nie powiedzieli mu...
Na przykład tu jest produkt "skrobia ziemniaczana"
http://cenywmarketach.budniki.pl/artsypkie.php
2,39zł /kg.
No a tu:
http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/Search/List?searchQuer
y=m%C4%85ka+ziemniaczana&x=0&y=0
Mąka ziemniaczana "Kupiec". za 6,19zł/kg
Różnica cen ogromna. Naprawdę zaczynam się zastanawiać, czy w jakości, smaku
też jest różnica? Skąd taka różnica cen? Prawdę pisząc- kupiłem kiedyś taką
droższą- i nie wyczułem różnicy. Myśleliśmy, że to rzeczywiście tylko
kwestia firmy- może kraju producenta. No ale jak szef kuchni dobrego hotelu
twierdzi, ze jest różnica- to może cos jest na rzeczy?
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|