Data: 2006-03-24 15:55:05
Temat: Re: Sos Mornay
Od: notujaca <n...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
maf napisał(a) 24/03/2006 16:55:
>
> Użytkownik "notujaca" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:C049CEBD.2E84%notujaca@gazeta.pl...
>> Dzięki. Tylko jaka to proporcja - odpowiednia ilość mleka? :-)
>>
> Mysle, ze taka, zeby sos byl w miare gesty, zeby ta zasmazke rozprowadzic.
> Tzn, tak sobie mysle, 100g masla i 100g maki - zasmazka, 200g mleka
> spowoduje ze nie bedzie klusek/moze bedzie za malo to jeszcze dolejesz/.
> Najlepiej to naocznie sprawdzac, hehe.
> Jak juz masz ten sos /beszamel/, to dodajesz smietanki, ja na poczatek
> dodalbym 50g, zeby rozrzedzic, dodal sera /ser zageszcza/ i mieszajac
> dodawalbym smietanke, aby uzyskac odpowiednia konsystecje.
>> A co do żółtek, to w większości przepisów są, ale tak do końca nie mam do
>> nich przekonania...
> Z zoltkami to pewnie przepis z innego sosu;. i nie mornay.
> mam tu tyle sosow, ze nie bede szukal tego z zoltkami, wszak chodzi o
> mornay.
Dzięki za pomoc i wskazówki. Nie, nie oczekuję oczywiście że będziesz mi
wyszukiwał sos z żółtkami :-) Tylko w znalezionych w sieci przepisach na sos
Mornay zazwyczaj te żółtka się pojawiały. Ale taki jak opisałeś powinien
wyjść pyszny :-)
--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości
|