Data: 2009-02-10 05:28:58
Temat: Re: Stolnica silikonowa
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 9 Lut, 22:44, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 9 Feb 2009 13:26:46 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 9 Lut, 21:20, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Mon, 9 Feb 2009 21:03:24 +0100, Cecylia napisał(a):
>
> >>> Tak używam stolnicę silikonowa- jestem b. zadowolona z niej. Nie wolno na
> >>> niej kroić nożem (można poprzecinać).
>
> >> Ale krojenie radełkiem ciasta na faworki chyba wytrzyma? Jak myślisz? - też
> >> mam ochotę na taką stolnicę, bo obecna mi się po blacie okropnie przesuwa.
> >> Gdzie kupiłaś swoją? - szukam jak największej.
>
> > Bym nie radełkowal - seria nacięć i podzielisz ją na kawałki jak
> > znaczki pocztowe.
> > Ogólnie ta stolnica to chyba jest pod nazwą "mata silikonowa"...
> > Są maty odporne na cięcie - japońskiej firmy produkujacej noże
> > krążkowe, ale nie wiem, jak się maja do kontaktów z żywnością.
> > Ja mam stolnicę ze sklejki wodoodpornej o gr. 12mm (była) trochę
> > cieńsza się zrobiła - zdejmuję warstwę uszkodzoną i szlifuję
> > powierzchnię co parę lat. Wytrzymała już ze 30... Z boku ma przekrój
> > wyprostowanego "Z" - to są listwy drewniane przybite z obu stron do
> > dłuższego boku. wtedy ta blizej mnie jest skierowana w dół i opiera
> > się o blat np. stołu, dzięki czemu stolnica nie odsuwa się ode mnie, w
> > tym czasie druga listwa jest skierowana w górę i stanowi rant
> > zapobiegajacy spadaniu mąki, ciasta czy narzędzi za stolnicę.
> > Stolnica duża, nie muszę się ograniczać - z boku mogę przykręcic
> > maszynkę do mielenia mięsa czy do makaronu np. Marcato. Druga strona
> > jest przewidziana na grubsze prace z nożem, np, siekanie kapusty w
> > większych ilościach, gdy deska jest już za mała, a szatkownica (na
> > korbę) za duża...
>
> No tak, a ja se sprawiłam granitowy blat, więc ciasto na nim mogę wałkować
> (na razie mi szkoda), ale już przykręcić maszynkę się boję, nie mówiąc już
> o ubijaniu kotletów.
> Piękny jest co prawda, ale już nie do wszystkiego się nada. Stolnicę taką,
> jak mówisz, miałam kiedyś, ateraz używam jako stolnicy zdjęctego blatu od
> starej zmywarki "bauknecht" - bardzo dobre tworzywo i nieprzywierające.
> Podkleiłam pod spodem takie listewki oporowe Distalem, ale na boki jeździ
> po tym granicie, jak po lodzie. Chyba sobie taką drewnianą też kupię -
> podkleję gumą i już :-)- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
Nie umiesz wkręcić wkrętów? Wystarczy sklejka o odpowiednich
wymiarach i dwie listewki - trochę oszlifować, nawet ręcznie (są
uchwyty w sklepach do mocowania papieru ściernego - wybierz ze
sprężynowym zaciskaniem z obu stron - warto mieć - można do tego
mocować siatki do pracy z tynkiem (przy malowaniu mieszkania)) i
przykręcić listwy (można je dodatkowo przykleić np. Wikolem). To jest
bardzo praktyczne rozwiązanie - stolnica może mieć szerokość większą
niż blat - wtedy opiera się tylnym bokiem, a listwa chroni ścianę
przed zabrudzeniem. Jeżeli nie będziesz używała drugiej strony można
na krótszych bokach też dać listwy - burty, i podkleić wkładki
przeciwpoślizgowe...
Na odmianę nawet mając robota używa się różnych ręcznych
maszynek, młynków itp. W tym przypadku można od przodu zostawić
miejsce wolne od listwy oporowej - będzie miejsce na przykręcenie
imadła maszynki...
|