Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
wsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Lolalny Lemur <s...@n...o2.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Syn nie chce chodzić do szk. muzycznej
Date: Sun, 30 Sep 2007 17:19:48 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <fdoeoh$ff7$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <1...@k...googlegroups.com>
<46fe5271$1@news.home.net.pl> <fdmip1$fb1$2@atlantis.news.tpi.pl>
<fdmm93$id7$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cjk42.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1191165521 15847 83.31.60.42 (30 Sep 2007 15:18:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 30 Sep 2007 15:18:41 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.6 (Windows/20070728)
In-Reply-To: <fdmm93$id7$1@inews.gazeta.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 000777-3, 2007-09-29), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:30754
Ukryj nagłówki
miranka pisze:
> Rzeczywiście nie rozumiesz. Jak dziewczyna będzie chciała robić większe
> postępy, to bez instrumentu na wakacje nie pojedzie. Mój syn nie rusza się z
> domu bez gitary dłużej niż na jeden dzień. Ale do tego trzeba DOJRZEĆ. A
> zmuszanie i poganianie tylko ten moment odwlecze.
Ale PO GRZYBA zmuszać dzieciaka do robienia czegoś czego nie lubi?
Będzie chciała za N lat to sama spróbuje. Edukacja muzyczna na siłe to
jak obdzieranie świni żywcem ze skóry. To jedyne porównanie, które
uwazam za trafne...
> Moim zdaniem można tylko
> delikatnie zachęcać i ratować, kiedy dziecko wpada w dołek pod tytułem: "ja
> się tego nigdy nie nauczę". A poza tym niech ćwiczy tyle, ile chce i ile
> może. Ręka też się męczy. Jeśli męczy się po 15 minutach, to trzeba przerwać
> i koniec.
Ręka po 15 minutach męczy sie właśnie dlatego, że sie ćwiczy tylko 15
minut :/. Po tych 15 powinna zrobić przerwę 5 minut i wrócić do grania.
Codziennie zwiekszać co kilka minut aż dojdzie do tej godziny. Bez tego
to wszystko na prawdę nie ma sensu.
> Już w innym poście pisałam, że nie znam się na lekcjach muzyki, sama nie
> gram na żadnym instrumencie, ale obserwuję, jak młodego nauczyciele prowadzą
> od już dobrych kilku lat i widzę, że to daje efekty - na dłuższą metę chyba
> jednak lepsze niż wymuszona, nielubiana szkoła muzyczna i godziny
> wymuszonych, niechcianych ćwiczeń.
No, może jak będzie miał 40-tkę to nauczy się grac jeden kawałek Bacha
do końca :/ To nie jest uczenie muzyki.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|