Data: 2005-12-09 20:07:42
Temat: Re: Szkolny problem z wychowawcą - krew mnie zalała :( dłuuuuugie
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Eulalka" <e...@l...net.pl> wrote in message
news:dnclf9$og0$1@theone.laczpol.net.pl...
> Tym razem ja pójdę na miecze.
(ciach)
1) - skontaktuj się z Radą Rodziców
2) - poproś ich, żeby zorganizowali spotkanie w składzie:
- prezydium Rady Rodziców
- dyrektor,
- szkolny pedagog
- wychowawczyni
- mama bliźniaczek
- inni rodzice z twojej klasy, którzy też uważają, że ich dzieciom dzieje
się krzywda
- BEZ dzieci.
3) - wy - rodzice - spiszcie swoje zastrzeżenia, wybierzcie osobę, która
poprowadzi zebranie (żeby i tu nie doszło do pyskówki), przedstawcie
zarzuty, poproście dyrektorkę o uporządkowanie sytuacji - jeśli nie potrafi,
niech zmieni klasie wychowawcę.
4) dopilnujcie, żeby przebieg zebrania był dokładnie protokołowany
5) powiedzcie, że jeśli sytuacja się nie uspokoi, a bliźniaczki okiełznane,
złożycie skargę do kuratorium`
6) uprzedźcie, że złożycie tę skargę również, jeśli dowiecie się od dzieci,
że były w najmniejszy choćby sposób szykanowane za to, że ich rodzice
postanowili wystąpić w ich obronie
7) jednym słowem - przestańcie się bronić, przejdźcie do ataku -
zorganizowanego i zmasowanego:)
Anka
|