Data: 2000-02-03 13:25:28
Temat: Re: Szynka Parmeńska - uhhhhhhhhhh
Od: "KT" <k...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik ostry:
> Pomyślałem sobie, że zaszaleję, kupiłem, posmakowałem i ............ noe
nie
> wiem, co wy sądzicie, ale sama z siebie jest niesmaczna :((( znaczy mnie
nie
> smakuje oczywiście....
Ja kupowałem parę razy w supermarketach, mam wrażenie że obsługa nie potrafi
tam jej kroić. Chyba powinni kroić grubiej, a kroją plasterki o grubości
bibułki od papierowa. Nie da się tego jeść. Zaś z powodu ceny trudno kupić
sobie jej np. 2 kg i kroić samemu.
Ostatnio natknełęm się w Geancie na szynkę parmeńską pokrojoną i opakowaną.
Jest naprawdę OK. Nie twierdzę tego z powodu snobizmu, gdyż musiałbym mówić,
że łosoś jest dobry, a wręcz go nieznoszę (łykam jedynie tego w plastrach).
Nie mówię, że jest lepsza od szynki robionej na północy Europy (peklowanej),
jest po prostu inna ale jest super. Chociaż moja kobieta twierdzi że jest
niedobra. Ale ona np. nie lubi ryb w ogóle, ja zaś za nimi przepadam.
Dlatego mam prośbę. Powiedźcie jak przyrząda się ją z melonem. Już czuje ten
smak, gdyż lubie melony.
--
Pozdrowienia - Krzysztof T.
|