Data: 2002-04-14 19:24:55
Temat: Re: TOKSYCZNA RODZINA
Od: "Koranja.." <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kangoo" <k...@...pl> napisał w wiadomości
news:a9bljj$34j$1@news.zetosa.com.pl...
> mialem kiedys w rekach ksiazke pt: "Toksyczni rodzice" - nie pamietam
teraz
> autora. Byly opisane wlasnie konflikty pomiedzy rodzicami a dziecmi,
podloze
> konfliktow. Dzisiaj sie dowiem autora i Ci napisze.
Dzieki..
> Polecam poszukac tej ksiazki i przeczytac.
>
> Toksyczni rodzice, potrafia bardzo sprawnie "zatruc" zycie, powodowac
> wlasnie poczucie winy, dawac do zrozumienia ze nic nie jest wazne oprocz
ich
> spraw, domu...
[...]
O wlasnie. To jest to. A juz jak sie pojawil w moim zyciu chlopak, to w
ogole... Nagle zobaczyli, ze jst ktos, na kim bardziej mi zalezy i teraz
wmawiaja mi, ze swiata poza nim nie widze i ze jestem zaslepiona itd, itd. A
ja dosc twardo stapam po ziemi i wiem, jaki jest moj chlopak i wiem, ze ma
swoje wady, ktore mi przeszkadzaja, ale ucze sie go akceptowac i ucze sie
kochac, bo wiem, ze ma tez wiele zalet i jest wspanialym mezczyzna. Ale oni
juz sie czuja zagrozeni...
ann
|