Data: 2016-09-09 14:28:50
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: Trybun <C...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-09-07 o 17:49, stefan pisze:
>
>>
>> Możesz zdefiniować owo pojecie "rosołek"?
>>
> Dawniej - późny Gomułka - rosołek to się robiło z młodych gołębi
> nielotów. Rosół był z kury (rosołowej bo z innych drobiów był bulion
> albo wywar gdzie niegdzie nazywany tez smakiem np. ze starego koguta,
> z niego mięso szło na paszteciki, bo pogryźć dziada nie dało rady) z
> dodatkiem szpondra, antrykota.
> Ale to już tylko wspomnienie, chociaż pokazują się z powrotem w
> dobrych sklepach pulardy i kapłony! Tylko ta cena?!
> pozdr
> Stefan
>
Że zapytam - a z gołębi latających? Bo ja i z takich miałem okazje
spróbować 'rosołu".
Dlaczego wspomnienie? Przecie ów "rosołek" wcale nie musi być z gołębi
domowych. Wystarczy pojechać do lasu i wypatrzeć gniazdo jakiegoś
grzywacza..
|