Data: 2018-07-17 11:07:35
Temat: Re: Wieki ciemne.
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-07-17 o 09:02, Ilona pisze:
> On 2018-07-15 21:27, Kviat wrote:
>> W dniu 2018-07-15 o 17:46, XL pisze:
>>> gazebo <g...@j...com> wrote:
>>>
>>>> przyjmij to jako nieuniknione
>>>>
>>>
>>> Nie widzisz, że przyjmuję? - jednak w aspekcie ,,wara od Polski".
>>> Polska nie
>>> będzie dzielić się z państwami ekskolonialnymi oczywistymi
>>> konsekwencjami i
>>> kosztami kolonialnego wyzysku - bo go nie prowadziła.
>>
>> Będzie. Ponad 7,6 mld ludzi (a za parę lat dużo więcej) nie będzie się
>> pytać jakieś tam prowincjonalnej Polski o zdanie.
>>
>> Są dwie możliwe konsekwencje. Albo do Polski wróci rozsądek i dołączy
>> do cywilizacji, albo na tym terenie powstanie skansen otoczony drutem
>> kolczastym i polem minowym.
>> Turystów będą wozić autobusami z obstawą, żeby mogli sobie popatrzeć
>> jak pislamiści oddają cześć kapliczkom przy drogach. Będą przez okna
>> rzucać dzieciom cukierki i gumę do żucia.
>>
>
> To ja chce te cukierki,
> https://www.youtube.com/watch?v=W9vROz8VtI8&feature=
youtu.be&t=11
"utworzenia jednego, europejskiego państwa komunistycznego"
LOL :)
A z tym stanem wojennym, to odleciał całkowicie...
Ten manifest trzeba przeczytać ze zrozumieniem i w kontekście historycznym.
Odniosę się tylko do jednego, poruszanego w tym filmie jako pkt 6 zdania
(wyrwanego z kontekstu, oczywiście, u takich ludzi to norma).
Cytat z filmu:
"6. Nowe państwo, a z nim nowa, prawdziwa demokracja powstanie dzięki
dyktaturze rewolucyjnej partii."
https://www.poloniainstitute.net/expert-analyses/man
ifest-z-ventotene-1941/
Cytat z oryginału:
"Na początek dyscyplinę w społeczeństwie adresowaną do nieuformowanych
mas. Dzięki dyktaturze partii rewolucyjnej, tworzy się nowe państwo a
wraz z nim nowa prawdziwa demokracja.
Nie należy obawiać się, że taki reżim rewolucyjny rozwinie się w
odnowiony despotyzm. Może tak się zdarzyć, gdyby budowano społeczeństwo
wiernopoddańcze. Od pierwszych swoich działań partia rewolucyjna musi
konsekwentnie i z determinacją tworzyć warunki niezbędne dla wolności
jednostki - warunki, w których wszyscy obywatele mogą realnie
uczestniczyć w życiu państwa. Reżim rewolucyjny będzie rozwijał się w
kierunku pogłębiania zrozumienia i akceptacji nowego porządku w
społeczeństwie, nawet jeśli pojawią się na tej drodze drugorzędne
polityczne kryzysy. Będzie zatem zwiększał coraz bardziej możliwości
funkcjonowania wolnych instytucji politycznych."
Od razu widać, że nie chodzi o wprowadzenie dyktatury, że nie dyktatura
jest celem, tylko że reżim rewolucyjny (na czas rewolucji) jest
rozumiany (przez autorów) jako tymczasowy środek do osiągnięcia celu. Że
niejako trzeba zmusić ludzi do "przemeblowania", aby totalitaryzmy nie
powróciły. A głównym źródłem totalitaryzmów są państwa narodowe.
Diagnoza i przyczyny wojen i mordów między narodami, to jedno, a to czy
taka metoda reżimu rewolucyjnego jest słuszna, czy nie, to zupełnie inna
sprawa. Czas nie stoi w miejscu. Technika jak i nauki o społeczeństwach
również. Teraz wiemy więcej, mamy komputery, możliwość przetwarzania
gigantycznych ilości danych i wyciągania wniosków z tych danych. Ale w
tamtych czasach, w obliczu szaleńców mordujących całe narody, mogła
wyglądać na jedyną możliwą alternatywę. Czytanie tego manifestu bez
kontekstu historycznego, to skrajna głupota.
> i gume do zucia, tez
> https://www.youtube.com/watch?v=yFsdR71jhy4&feature=
youtu.be&t=244
killuminati...
No weź... :):)
Pozdrawiam
Piotr
|