Data: 2019-04-13 10:50:10
Temat: Re: Wielki Brat
Od: Trybun <M...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 12.04.2019 o 09:25, Jakub A. Krzewicki pisze:
>
> Teoretycznie ten dyplom ma być gwarancją jakości usługi, czyli że nauczyciel
> jest przygotowany zawodowo do pracy i sprawdził się w znajomości jej arkanów
> zawodowych. W praktyce jest różnie i tylko chyba w jakichś skrajnych
> przypadkach, o których czytamy w kronice kryminalnej nauczyciel traci dyplom -
> najczęściej gdy pomyli swoje powołanie z wiadomym zachowaniem zabronionym
> charakterystycznym ponoć bardziej dla profesyj duchownych ;)
A w praktyce nawet do niczego nie zobowiązuje. Nie ma nawet określanych
kryteriów których można by wymagać od pracownika zatrudnianego na
podstawie posiadanych kwalifikacji. Zwykły bezdyplomowiec może pracę
wykonywać lepiej ale aby zarabiać więcej musi mieć papierek.
Umiesz wyjaśnić dlaczego nawet w PRLu wartościowano ludzi po papierach,
np aktywista partyjny nie mógł sprawować poważnych funkcji bez
odpowiednich papierów, bardzo często władza dawała takie papiery na
kredyt, byle by tylko spełniał jakieś idiotyczne wydumane normy.
|