Data: 2009-01-11 14:46:50
Temat: Re: Wypiek chleba
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Sty, 13:45, "Mrqs" <m...@q...pl> wrote:
> "Panslavista" <p...@g...com> wrote in message
>
> news:e90604f6-ca44-4aeb-8d73-6d6550811599@n21g2000vb
a.googlegroups.com...
>
> >To, czego bluzgłe programowo nie znają (a niby gramotne).
> >Powodzenia w początkach, marsjańskie...
>
> Dzieki za przepis.
>
> Po prawdzie nie zdazylem go zastosowac ale to chwilowo tylko - na pewno
> sprobuje.
>
> Premierowy chleb wyszedl i nie wyszedl. Wyszedl, bo jest chlebem, da sie
> zjesc. Ale ma taki zapach i posmak jakis... uzylem drozdze piekarskie
> (takie kostki) i mam wrazenie, ze czuc te drozdze zarowno w zapachu jak i w
> smaku tego chleba.
>
> Chleb robilem wg przepisu z ksiazeczki dostarczonej z automatem. Chleb
> "wiejski" - nic szczegolnego - woda, sol, cukier, maka pszenna i zytnia,
> drozdze.
>
> W sumie to fajna zabawa, teraz robie chleb bialy tylko na mace pszennej
> (chlebowej).
> Faktycznie w Carrefourze w budce z "ekologiczna" zywnoscia mozna dostac
> rozne maki - zytnie, orkiszowe i pszenne "chlebowe" itd.
> Ale tez czuje zapach z automatu i tez jest taki jakis.... trudno to okreslic
> ale niezbyt mi "pasuje". Jakby drozdzami jechalo.
>
> Nie sadze zebym dal za duzo drozdzy, bo chleb nie urosl jakos imponujaco
> (2/3 formy) chleb 750g.
>
> Mrqs
>
> PS. Nie musze chyba dodawac, ze moje doswiadczenie kuchenne jest rowne
> zero....
Jak większości, kiedy mieli (miały) pierwsze spotkanie z automatem.
Oczywiście, ze zapach chleba jest inny, niz sklepowy - nie ma tamtych
"ulepszaczy" węglanu sodu, witaminy C czy pleśni przyspieszających
rośnięcie. Są tylko drożdże. W/g mojego przepisu trzeba na początku
nadzorować wypiek od sygnału końca wyrabiania, do rozpoczęcia wypieku
(mniej więcej na godzinę przed końcem) - a gdy będzie sygnał końca
pozostawić chleb przez pół godziny w piekarniku, potem wyjąć, a
piekarnik wyłączyć.
|