> Smażysz plasterki bekonu pod koniec smażenia wybijasz dowolną
ilość jajeczek i przykrywasz by się ścieły .
Odkąd pamiętam to jest to moje standardowe niedzielne śniadanie. Boczek/bekon + jajka
= jajecznica na boczku/bekonie. Pyszna i ZDROWA!!! wbrew temu, co "oni" gadają.