"malgorzata" <m...@p...onet.eu> wrote in message
news:ij9std$a6o$1@news.onet.pl...
> Jak w temacie - chiński od naszego, rodzimego? Poza opisami w marketach,
> oczywiście. I, kolejne pytanie - dlaczego chiński, poza tym, że chiński,
> uznawany jest za gorszy niż nasz? Odpowiedzi mające na celu wspieranie
> patriotyzmu odrzucam w przedbiegach ;).
>
> M.

Ja kiedyś najpierw zauważyłem, że kupiony czosnek mi nie
smakuje, a potem dowiedziałem się, że to był chiński, więc
raczej nie z powodu sugestii... czy patriotyzmu... nie chcę go bo...

Miał dość mocno piekący smak, aromat był "słaboczosnkowy"
ale smak "drazniącopiekący"
Dodany w wiekszej ilości do twarożku (w takiej postaci w zimie
starałem się podjadać czosnek "dla zdrowotności") psuł jego smak

ale każdy może mieć swoje inne doświadczenia
M