Data: 2008-10-20 13:03:12
Temat: Re: dzien papieski
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gdhv6c$nm7$1@inews.gazeta.pl...
> Agnieszka napisał(a):
>
>> A już przerzucanie konflitku interesów rodziców na małe dziecko to w
>> ogóle jest nie fair. W stosunku do dziecka, bo nam to akurat wisi w
>> większości.
>
> Ja tam konfliktu interesów nie widzę. Nie mamy do czynienia z wojującym
> ateistą i moherowym beretem z bojówek wiadomego ojca. Raczej z matką,
> która głosno mówi, że ma cos przeciw i ojcem, który siedzi cicho i nic
> nie mówi, bo mu się nic zmieniać nie chce. A dziecko po prostu nie chce
> być wyalienowane, więc idzie za stadem, może i bez przekonania.
Za stadem to tu wszyscy idą: dziecko za klasą, bo nie wie co innego mogłoby
robić, matka puszczająca dziecko na religię chociaż właśnie zamierza się z
Kościoła wypisać trwale i ojciec, który chyba jest wierzący, ale nie będzie
się upierał, żeby to dziecko cokolwiek z wiary przejęło, ba żeby na poważnie
do tego podeszło. Dla mnie straszne to wszystko jest.
Agnieszka
|