Data: 2020-08-26 11:45:53
Temat: Re: jak powiedziec?
Od: trybun <M...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 25.08.2020 o 20:42, gazebo pisze:
>
>>
>> Nadal nie mam pojęcia o czym ty gadasz.
>
> o twoim stosunku do Miodka
Aha, ale przecie nie tylko do Miodka, każdemu kto kaleczy (świadomie
bądź nie) mowę polską zwrócę uwagę że źle robi.
>>
>>
>>>>
>>>>
>>>>>
>>>>> powtorze sie, ja ciebie nie atakuje, i to nie sa ogolniki, moglbym
>>>>> napisac cie, napisalem ciebie, wszytsko zalezy gdzie stawiasz
>>>>> akcent, jak to wyrazasz i co chcesz wyrazic, dlaczego czasem
>>>>> uzywasz biernika a nie dopelniacza
>>>>
>>>>
>>>> Wybrałeś przykład w ktorym każda wersja jest poprawna i żadna nie
>>>> wykoślawia języka. A miedzy "tą" a "tę" różnica jest ewidentna.
>>> tak jak miedzy cie a ciebie
>>
>>
>> Nie widzę ani jednej sprzeczności w używaniu obu tych slów.
>
> to kiego chuja przypierdalasz sie do Miodka?
Coś nadinterpretowujesz, - nie słyszałem zdania Miodka w temacie
używania określań "cię" i "ciebie", ja go krytykuje tylko za propagację
stawiania "ę" na końcu nazwy dla rodzaju żeńskiego.
>>
>>
>>>>
>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Szczerze to faktycznie niewiele słyszałem, jeszcze mniej wiem.
>>>>>>>> Ale co do gwary śląskiej to pozwolę się z tobą nie zgodzić, w
>>>>>>>> latach 80 przez około rok tam mieszkałem to i trochę się jej
>>>>>>>> słyszało. Co prawda w Sosnowcu, ale rejon poznałem dość dobrze.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> tylko nie rozumiesz, ze to nie oznacza podworka, tylko na
>>>>>>> przyklad park, ty ucz sie od Miodka zamiast sie obrazac
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Ja w odróżnieniu od ciebie nie potrzebuje kogoś kto poprowadzi za
>>>>>> rączkę. A zwłaszcza przez jakiegoś picera który pieprzy trzy po
>>>>>> trzy (najprawdopodobniej na zamówienie) dyrdymały.
>>>>>>
>>>>> ja tam nie wiem jak to wydedukowales, ile znasz znaczen slowa
>>>>> 'serwowac'?
>>>>>
>>>>
>>>> Dla mnie jedno,. Przynajmniej ja go używam w jednym przypadku.
>>>>
>>> i wszystko jasne, pojmujesz jezyk polski podlug siebie co ci pisalem
>>> wczesniej
>>>
>>
>> A niby jak mam pojmować, - ma być jasno, logiczie i zrozumiale, czy
>> aż tak wiele wymagam?
>>
>>
>
> serwować
> 1. <<w siatkówce, tenisie, badmintonie, tenisie stołowym: wybijać piłkę
> lub lotkę zza linii boiska na pole przeciwnika>>
> 2. <<podawać do stołu>>
> 3. <<powtarzać lub przekazywać komuś coś>>
>
>
Dla prawdziwego Polaka problem nie istnieje, po prostu może rzecz
nazwać bez zapożyczań obcojęzycznych, jak to sam powyzej ładnie opisałeś
po polsku.
|