Data: 2012-06-12 12:00:49
Temat: Re: kEczAp
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 12 Jun 2012 09:34:48 +0200, Nixe napisał(a):
> "gosmo" <t...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:jr6oes$6ju$1@news2.ipartners.pl...
>
>> To zupełnie inna historia. Mleko w procesie pasteryzacji/UHT traci
>> bakterie mlekowe które powodują jego zsiadanie,
>
> No nie, ale chyba XL nie miała na myśli nastawiania mleka UHT na zsiadłe.
> O taki brak elementarnej wiedzy jej nie podejrzewam.
>
>> Z powidłami też inna historia, przecież były pasteryzowane i są szczelnie
>> zamknięte, więc bakterie wybite i nie ma możliwości dostania się
>> grzybków/pleśni/bakterii z zewnątrz.
>
> Jasne, że jak się będzie jadło łyżeczką prosto ze słoika, to się w końcu
> zepsują. Ale otwierane i zamykane ponownie niekoniecznie.
> To samo z kapustą kiszoną czy ogórkami. Dawniej przecież (ale i teraz też
> się to praktykuje) kisiło się jesienią w beczkach na całą zimę i wiosnę,
> brało się po trochu z tych beczek co jakiś czas - czy komuś się kapusta czy
> ogórki zepsuły przez ten kilka miesięcy? Nie sądzę.
>
> N.
Owszem, kapusta się psuła - niekiedy zachodziła w niej fermentacja masłowa.
A i ogórki potrafiły się zepsuć=zmięknąć na galaretę.
--
XL
|