Data: 2000-04-03 09:38:46
Temat: Re: kulinarne wpadki
Od: "Andrzej Bienias" <a...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"sadyl" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:38E85E93.A1A97C7E@poczta.onet.pl...
> Będąc w stanie "poważnie wskazującym" pichciłem kiedyś leczo.
> Z powodu stanu miałem znacznie przytępioną wrażliwość kubków smakowych.
> Zawsze oprócz zwykłej papryki dodaję 2-3 małe papryczki chili
> Tym razem stwierdziłem, że "jakieś słabe te chili" i wrzuciłem ok. 0,5
> kg Nazajutrz spróbowałem to zjeśc - nie powiem, dało się.
> Jedynie papier toaletowy trzeba było wstawić do zamrażalnika :)))
[...]
Moja "wpadka" bardziej nadaje sie do pl.rec.ogrody. Mianowicie w
czasach, kiedy papryka byla w Polsce traktowana jeszcze na zasadzie
egzotycznej ciekawostki, kupilem nasiona i wyhodowalem na dzialce
odmiane "Bronowicka ostra".
Poniewaz mialem nadmiar owocow, podarowalem czesc znajomym.
Po czym stwierdzili, ze papryka jest bardzo, ale to baaardzo dobra, bo
piecze dwa razy. Przy jedzeniu i przy czynnosci wrecz odwrotnej. :-)))
> sadyl
Pozdrawiam,
Andrzej
P.S. Chyba nikt sie nie dziwi, ze nazwe odmiany pamietam do dzis :-)
|