Data: 2002-10-19 18:45:02
Temat: Re: migotanie przedsionkow
Od: dradam <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 19 Oct 2002 19:29:36 +0200, "km" <k...@m...pl> wrote:
>> Nie wierz we wszystko to co ci ludzie na tej li?cie pisz?.
>
>Zgodnie z ta zasada, rowniez w to co pisze i ten czlowiek :-).
>Dlatego uwazam, ze zawsze trzeba podkreslac: uwierz lekarzowi ktory Cie
>leczy.
>Internetowa lista dyskusyjna to bezimienne "zwierze" bez twarzy ktorego
>porady moga byc delikatnie mowiac dosc przypadkowe.
>
Z cala pewnoscia.
Living_english_structure napisal dosc obszerny posting na temat
migotania przedsionkow.
Mniej wiecej wyliczyl przyczyny, omowil postepowanie ... Ale zapomnial
o tym, ze na ziemi chodza miliony ludzi z migotaniem przedsionkow,
ktorzy albo o tym swym schorzeniu nie wiedza, albo umiarowienie sie
nie powiodlo albo po prostu umiarowiania nie podjeto , bo wiadomo, ze
by sie nie powiodlo.
I rowniez wobec takich pacjentow istnieja medyczne procedury, ktore
powoduja, ze zyja oni dluzej i lepiej.Rowniez z tym schorzeniem.
Tacy pacjenci po ziemi chodza,zyja, czesto pracuja zawodowo i
wytwarzanie wrazenia, ze kazdy czlowiek musi miec rytm zatokowy jest
nieporozumieniem. Bo jest to po prostu niewykonalne.
Pozdrawiam
dradam
|