Data: 2006-03-24 21:14:45
Temat: Re: nerwus
Od: "Marchewka" <M...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:e01bad$116f$1@news.mm.pl...
> Mnie z kolei do szewskiej pasji doprowadza brak perfekcjonizmu u kogoś.
> Zwłaszcza w kwestiach zawodowych.
> Czyli taki ktoś nie widzi niczego złego i dziwnego w tym, że w
> projekcie/umowie/specyfikacji prawie cały tekst napisany jest Arialem, a
> dwa ostatnie zdania Tahomą. No i co się stało? Czy to takie ważne? :>
> Że raz zastosowane są tabulatory, a raz ich nie ma (albo co gorsza wcięcia
> robione są spacją). Że na końcu zdania są pojedyncze literki, że wersy w
> tabelach mają różne wysokości, że na samym końcu strony zostawiony jest
> tytuł kolejnego rozdziału i tak dalej. Że cały projekt wygląda tak, że
> tylko się nad nim upić z rozpaczy. Ale ten ktoś tego nie widzi. Dla niego
> pokazywanie ewidentnych knotów w pracy i prośba o poprawienie aż do
> skutku, to jedynie czepianie się. I takich ludzi niestety jest masa.
> Dla mnie perfekcjonizm jest zaletą i lubię, gdy ktoś swoją pracę wykonuje
> i kończy perfekcyjnie. Wtedy - zwłaszcza jako klient - widzę, że
> pieniądze, jakie u niego zostawiam, warto było zostawić.
Mam tak samo...
I. (czepiasz się, Nixe ;-))
|