Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Elżbieta <w...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: szkola podstawowa - dylemat
Date: Sat, 20 May 2006 23:08:36 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 54
Message-ID: <1...@4...net>
References: <e4l34v$9jq$1@news.onet.pl> <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cbr142.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1148159307 32277 83.30.115.142 (20 May 2006 21:08:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 20 May 2006 21:08:27 +0000 (UTC)
X-Sender: v+o0GrozovM77NlkzGkqlVFgIeo714E5
X-Antivirus-Status: Clean
X-Antivirus: avast! (VPS 0620-3, 2006-05-19), Outbound message
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:15115
Ukryj nagłówki
Dnia 20 May 2006 15:40:36 +0200, Inka napisał(a):
> Skoro dziecko przed komunia zadaje mi pytanie co to jest rozgrzeszenie albo po
> zajeciach o owadach dopytuje mnie, jak to jest z tym zapylaniem kwiatow przez
> owady, to wyczuwam, ze jednak czegos jej brakuje na zajeciach.
Ale co w tym złego, o tym wszystkim będzie się dowiadywać w szkole jeszcze
ze sto razy. Czasem trzeba niektóre wiadomości wiele razy powtarzać żeby
się utrwaliły.
A poza tym pyta o to, bo: nie zrozumiała dokładnie, w ogóle jej tego nie
powiedziano, czy interesuje ją to dogłębiej??
>
> 1. zmiana szkol/przedszkoli do tej pory wynikala ze zmiany miejsca zamieszkania,
> a nie dlatego, ze szukalam najlepszej szkoly na swiecie.
>
> 2. Wracam do domu pozno i siadam z dzieckiem przy lekcjach - nie mam czasu na
> rozwijanie jej zainteresowan, bo 2-3h dziennie schodzi nam sie na odrabianie
> lekcji i przygotowywaniu na nastepny dzien. Jak latwo policzyc konczymy kolo 21
> i wtedy to trzeba sie umyc i spac, a nie siadac do netu czy ksiazek w
> poszukiwaniu informacji.
Możesz podać przykład zadania domowego dla klasy II, które w jeden dszień
ma do zrobienia Twoje dziecko??
>
> 3. Nie robie dziecku wody z mozgu, bo pomysl o innej szkole wyszedl od niej, ja
> zajmuje sie zbieraniem informacji.
> Tak szukam szkoly, ktora "zalatwilaby" kwestie biezacej nauki i umozliwilaby mi
> poswiecanie wolnego czasu na rozwijanie zainteresowan dziecka a nie odrabianie
> prac domowych.
>
Praca domowa jest choćby po to żeby dziecko sięgnęło w domu po tornister
zajrzało do książek i przypomniało sobie co dzisiaj robiło.
> Moze mam za wysokie wymagania, ale patrzac na dziecko, ktore spedza w swietlicy
> kilka godzin dziennie nic z tego nie majac (poza kontaktami z rowiesnikami) a
> pozniej zamiast spedzic z rodzicami czas efektywnie dopiero siada do lekcji, to
> szlag mnie trafia.
A ja wolę jak moje dziecko spędza czas efektywnie na świetlicy z
rówieśnikami, rozwija się społecznie i po kilku godzinach intensywnej pracy
na lekcji może wreszcie na świetlicy zająć się czymś relakssującym, a nie
siadać do znowu do książek i zeszytów.
>
> U nas panie w swietlicy nie pilnuja dzieci przy lekcjach, latwiej jest je
> wypuscic na boisko, czy puscic film na video. A pozniej takie maluchy spedzaja
> wieczory nad ksiazkami.
Niestety to już nie wina pani, że dziecko wraca dopiero wieczorem do domu.
--
Elżbieta
|