Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: krys <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: uwagi w szkole
Date: Wed, 14 May 2008 12:18:01 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 57
Message-ID: <g0eeg6$f2q$1@inews.gazeta.pl>
References: <g0bn8k$u3$1@achot.icm.edu.pl> <g0bnqs$c4q$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g0bojh$vr$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<g0bpm8$fh7$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g0bpr5$4kq$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<g0br1a$hot$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g0bsk5$k73$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g0btpb$mfc$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g0buak$fri$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<kc6hacfkery1$.jfotcsumz5w4$.dlg@40tude.net>
<g0c8i4$brv$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<1xwp44ep6elzs$.yljq8ebjj3ga.dlg@40tude.net>
<g0e53f$51j$1@atlantis.news.neostrada.pl> <g0e712$f78$1@inews.gazeta.pl>
<g0e952$j14$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Reply-To: k...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: adlc105.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1210760518 15450 79.185.6.105 (14 May 2008 10:21:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 14 May 2008 10:21:58 +0000 (UTC)
X-User: wistyna
User-Agent: KNode/0.10.5
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:36004
Ukryj nagłówki
Lolalny Lemur napisał(a):
> krys pisze:
>
>> Lemur, czy Ty aby nie przesadzasz? W końcu to dziecko ma rodziców,
>> którzy powinni zadbać o to, żeby taki zapominalski dzieciak miał na
>> jutro porządnie spakowana teczkę, zatemperowane kredki i odrobione
>> lekcje. Nie przerzucaj tego obowiązku na nauczyciela.
>
> Nie znasz możliwości naprawdę zapominalskich dzieci.
Naprawdę? Oj Lemur, Lemur...
> Tobie może się
> wydawać, że wszystko ok (sprawdziłaś czy wszytko zrobione i spakowane(
> a w szkole wychodzi zonk, bo dziecko zapomniało, mało tego zapomniało
> na amen - zaraz po tym jak pani powiedziała. A nie zanotowało, bo
> trzeba było szybko wyjść z klasy. To jest wersja lajt. Zapewniam Cię,
> że 7 lat temu nie miałam pojęcia jak wiele istnieje mozliwości
> zapominania.
Ja to miałam dwa lata temu, nawet teraz zdarza mi się podrzucać do
szkoły farby, czy blok. Ale nasza pani od nauczania zintegrowanego też
znała te mozliwości, dlatego po 1. - dawała dzieciakom czas na
przyniesienie, w zerówce to im nawet osobiście zapisywała co i na
kiedy. A po 2. ślicznie nauczyła ich dzielić się i pomagać koledze. Po
3. miała na biurku zestaw awaryjnych olowków, kredek, flamastrów
nożyczek i innych niepotrzebnych rzeczy.
>
>> A jeśli chcesz
>> dla dziecka pracy indywidualnej, to chyba trzeba je posłać do szkoły
>> prywatnej, albo zatrudnić guwernantkę.
>
> Tu nie jest potrzebna praca indywidualna tylko pomoc nauczyciela w
> określeniu tego co jest potrzebne żeby dziecku pomóc. W zwyczajnej
> szkole.
No, ale jak nauczyciel określa, a dziecko nie przynosi ołówka, to co on
może? Zresztą, po uzupełnieniu Asmiry, to ja myślę, że problemem nie
jest ołówek, tylko nauczycielka.
> Nie, nie, nie. Na lekcji nie trzeba stosować metod. Nie bardziej niż w
> stosunku do innych dzieci. Po lekcji trzeba (moje ma na przykład
> zeszyt do którego sam musi wpisywać co zadane/do przyniesienia, ale
> podpisać po lekcji ma to nauczyciel - żeby nie było to był pomysł jego
> polonistki) i w domu.
No, ale istnieją nauczyciele, którzy nie zniżą się do wypowiedzenie
jednego zdania więcej po lekcji na przykład - "do domu zabierzcie
ćwiczenia i zeszyty, podręcznik i gramatyka może zostać w klasie", zeby
dzieciaki nie dźwigały niepotrzebnie. Ta z Twojego przykładu do nich
nie należy, i oby więcej takich.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|