Data: 2006-08-30 10:07:37
Temat: Re: w czym gotujecie powidła śliwkowe?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> wrote in message
news:ed3nqq$og8$1@opal.icpnet.pl...
>> Ja od wczoraj gotuję powidła, ale mam kiepski garnek i niestety
>> przywierają do dna. Moja Mama kilka dni temu gotowała powidła w starym
>> emaliowanym garnku o dużej średnicy i wyszły jej bez problemu - 2 kg
>> śliwek gotowąła jakieś 2 godziny. Moje 4 kg gotują się na razie 3 godziny
>> i zobaczymy, kiedy zgęstnieją.
>
> Wreszcie odparowały :-) Z 4 kg śliwek wyszły 3 słoiki 0,5-litrowe powideł.
> A spalenizna która pojawiła się na dnie o dziwo sama odeszła w postaci
> całego plastra :-)
>
> Pozdrawiam
> Barbara i Maleńka
Nie ma się cieszyć z czego - widocznie powidła stały na spaleniźnie, aż
odpuściła - ale swąd pozostał... Chyba, że tylko "przychwycone".
|