Data: 2019-07-02 12:15:05
Temat: Re: Biedny buddysta zen patrzy na Pomnik Zwierząt Rzeźnych
Od: Trybun <M...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 02.07.2019 o 01:00, Jakub A. Krzewicki pisze:
> A coś takiego mi się rymnęło ;)... jak Sz. Państwu się podoba?
>
> BIEDNY BUDDYSTA ZEN PATRZY NA POMNIK ZWIERZĄT RZEŹNYCH
>
> znosi jaja kura składa je w mozole
> jak się gorzej niesie ląduje w rosole
> daje mleko krowa doją ją maszyną
> jak zabraknie mleka będzie wołowiną
>
> tuczą świnię w chlewie leży u paśnika
> a jak ją podtuczą idzie do rzeźnika
> strzygą z wełny owcę na koc i na suknię
> nie wie że na kebab Turczyn łeb jej utnie
>
> królik znany z piękna i dobrego słuchu
> obdarty na futro kończy w ludzkim brzuchu
> kozę karmicielkę jakiś też niecnota
> pożre a z jej braku nawet psa i kota
>
> nie jestem rastuchem i nie słucham reggae
> ani też krysznowcem czy w ogóle vege
> lecz myślę że na nas także przyjdzie kryska
> choć nikt raczej nie wie, jak bardzo jest bliska
>
> ze skór nas obedrą, z piórek nas oskubią
> i wsadzą to miejsce, gdzie bardzo nas lubią
> tak jak ładujemy kury kaczki gąski
> do pieca by zrobić smaczne z nich przekąski
>
> czy jakiś w tym morał? innego morału
> nie ma że nas spotka co nam do przydziału -
> ta kulawym rymem napisana praca
> kończy się konkluzją że karma powraca
Na początek sorry za szczerość. Taka sobie rymowanka na dodatek w niczym
nie nawiązująca do tytułu.
|