Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Bioxetin Re: Bioxetin - rozpoznawanie depresji

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Bioxetin - rozpoznawanie depresji

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: Tinue <t...@w...tlen.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Bioxetin - rozpoznawanie depresji
Date: Thu, 2 Jan 2003 18:43:22 +0000 (UTC)
Organization: Dialog Net
Lines: 65
Message-ID: <X...@2...30.129.166>
References: <3...@g...pl>
<M...@n...dialog.net.pl>
<b6tg6pu0xrkv.1elge6t0w6vu1$.dlg@40tude.net> <auqmet$kav$1@news.tpi.pl>
<l...@4...net>
<X...@2...30.129.166>
<qfd038nylkff.1c4dro66c139i$.dlg@40tude.net>
<X...@2...30.129.166>
<l...@4...com>
<X...@2...30.129.166>
<n...@4...com>
NNTP-Posting-Host: dial795.wroclaw.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1041533002 25279 217.30.133.33 (2 Jan 2003 18:43:22
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 2 Jan 2003 18:43:22 +0000 (UTC)
User-Agent: Xnews5.02.24p
X-Animal: HiENA
X-Face: "1>R~?J9bGVn^_;&#&j.9VK.7XQk9/gDW\\1QJ?V<3*Ato!Gd2Z%=v9Z/FwDv1bW_Fkx\yZ.IN4uN
PQjx,wu;ju<=~7p)VA0BatZtIP'%oG(aT0M(oxU[E_y**=\L\'9D%&lHf1@xoH~I?\'l7*]KQ7T
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:92898
Ukryj nagłówki

dradam <x...@p...onet.pl> napisał/a
news:ntj81vgsvkr6etk9g1psmnd3j456721f1u@4ax.com:

>>Lekarz niepsychiatra powinien przynajmniej skierowa? pacjenta na
>>konsultacj? zanim zacznie go leczy?, zw?aszcza prozakiem. Depresja to
>>naprawd? wredna choroba, ci??ka do diagnozowania, o czym chyba nie musz?
>>Ci? przekonywa?.
>
> Z tym akurat tak nie jest. Kryteria diagnostyczne depresji sa
> wyjatkowo jasno okreslone. I postawienie , przynajmniej podejrzenia,
> zajmuje 5 minut. Istnieje "standartowa seria pytan" ktora kazdego
> pacjenta , podejrzanego o depresje, MUSI sie zapytac. Oczywiscie
> scisle okreslenie ktora to depresja, z jakimi "features" etc. - to juz
> inna sprawa i zajac to moze nawet pare godzin "interview".
>
> Zauwaz, ze jak lekarz rodzinny nie rozpozna depresji, a pacjent
> popelni samobojstwo - to lekarz (w Am. Ponocnej) odpowiada zawodowo i
> cywilnie. Jezeli natomiast rozpoznal, ale omylil sie w "features" lub
> innych drobiazgach ( cechy samobojcze) - to tej odpowiedzialnosci nie
> ponosi.

Halo, tu Polska! Może w Ameryce Pn. tak się dzieje, jednak w Polsce
depresja w wielu przypadkach w ogóle nie jest diagnozowana -- vide przykład
mojej Mamy, której objawy lekarz po prostu zlekceważył. Ostatnio miałam
okazję rozmawiać z pielęgniarką z ośrodka leczenia zaburzeń
psychiatrycznych i potwierdziła, że lekarze POZ (oczywiście nie wszyscy!)
często wmawiają pacjentom stres czy zmęczenie, więc ci rezygnują z dalszego
diagnozowania, a potem trafiają w ciężkim stanie (jeśli ktoś z rodziny się
w porę "obudzi") do ośrodków.

> Odpowiedzialnosc rowniez ponosi lekarz jak skieruje na konsultacje (na
> ktora sie czeka pare miesiecy), a nie podejmie sam leczenia,

Wyżej twierdzisz, że rozpoznanie depresji trwa 5 minut, a tutaj, że parę
miesięcy.
Na marginesie - właśnie teraz jestem diagnozowana pod kątem nerwicy serca i
jedno z pierwszych skierowań, jakie dostałam to właśnie skierowanie na
konsultację psychiatryczną. Zadzwoniłam do PZP i miałam wizytę w tym samym
tygodniu. Chociaż ja mam to szczęście, że jestem pod opieką lekarki, której
"się chce" i woli mnie wysłać na kilka niepotrzebnych badań, niż ominąć
jakiekolwiek.

> praktycznie pozbawiajac pacjenta mozliwosci wyjscia z sytuacji z
> minimalnymi szkodami.

Z tego co piszesz mogłabym wywnioskować, że depresja to choroba, która od
razu prowadzi pacjenta na dach.

> Podobnie wyglada sytuacja w zakresie depresji "wtornej" w przebiegu
> innych schorzen ( poporodowa, po zawale serca, w zapaleniu trzustki).
> Tutaj tez nie wolno odkladac leczenia - bo nie tylko sytuacja sie
> utrwala, ale pacjent traci (na przyklad pacjenci po zawale z depresja
> maja pare razy wieksza szanse na nie-przezycie tego epizodu).

No i wciąż nie rozumiem gdzie tkwi kruczek. Jeżeli podejrzewam u siebie
depresję, a zarówno do rodzinnego jak i do psychiatry nie potrzebuję
skierowania, to chyba lepiej od razu pójść do psychiatry?


--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
02.01 t...@p...onet.pl
02.01 Kaja
02.01 Kaja
02.01 Kaja
02.01 Kaja
03.01 dradam
03.01 Tinue
03.01 dradam
03.01 Tinue
03.01 dradam
03.01 Piotr Kasztelowicz
03.01 k...@g...pl
03.01 Kaja
04.01 Tinue
04.01 dradam
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Problem ze złamaniem u starszej osoby
Index glikemiczny - -zmniejszenie dla ziemniaków i frytek
Rozwój wodonercza
przyszła do mnie ankieta
Fenopro-kumarol przed zabiegiem chirurgicznym.
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?