Data: 2015-02-11 18:46:39
Temat: Re: Błędy przy pieczeniu chleba pszennego
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 11 Feb 2015 11:11:36 -0600, Pszemol napisał(a):
> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:54db67fc$0$2205$65785112@news.neostrada.pl...
>> XL wrote:
>>
>>> Jeżeli nie pieczesz w piecu chlebowym, to NICzego nie wiesz o chlebie.
>>
>> Ja go nie piekę do wiedzenia, tylko do zjedzenia.
>> Póki co nikt nie narzeka.
>
> Wykażę się teraz pewnie ignorancją, ale: co to jest piec chlebowy? :-)
> To w domach wiejskich są dwa piece, taki do chleba jeden a do placków inny?
Już nie ma - BYŁY:
http://www.olejow.pl/readarticle.php?article_id=137
http://zychlewo.blogspot.com/2010/09/pieczenie-chleb
a.html
Do placków była DUCHÓWKA (rodzaj piekarnika), często używana, bo nagrzewała
się przy codziennym gotowaniu (ludziom, zwierzętom) na kuchni. Jednak
niektóre placki pieczono też w piecu chlebowym (PRZED lub PO wypieku
chleba). Piec chlebowy używany był rzadziej niż duchówka, bo chleb pieczono
rzadziej niż gotowano jedzenie - potrzebował też wyższej temperatury, to i
nagrzewał się długo, czyli potrzebował bardzo dużo opału. Wykorzystywano
więc tę energię racjonalnie: zanim sie dostatecznie (dla pieczenia chleba)
nagrzał, pieczono w nim podpłomyki, a potem kiedy stygł, takoż.
Moja sąsiadka-seniorka i moja Babcia miały dokładnie takie piece jak ten:
https://agrokotlina.files.wordpress.com/2013/04/gott
waldowka_ziemia_klodzka-12.jpg
Ostatni piec chlebowy jaki miałam okazję widzieć oraz obserwowac wypiek,
był u mojej Cioci, siostry Ojca - zastąpiła go wygodna zabudowa kuchni, ku
mojej rozpaczy :-(((
|