Data: 2013-11-07 16:41:56
Temat: Re: Chleb razowy
Od: "Dariusz K. Ladziak" <d...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik anhin napisał:
> Co do hodowli zakwasu, możesz spróbować dodać do mąki odrobinę kwasu z
> ogórków i/albo soku z kiszonej kapusty i/albo kwaśnego mleka
> (prawdziwego oczywiście) a w najgorszym razie jogurtu 'bio' dobrej
> firmy. Nie jest to dokładnie ta kultura bakterii o jakie chodzi, ale
> jest bardzo duża szansa, że te właściwe w sprzyjających warunkach
> zdominują środowisko. Zostawianie mąki żeby sama skisła to narażanie się
> na inwazję bakterii pseudomlekowych, drożdżaków, pleśni itp.... w końcu
> być może zwyciężą te pożądane przez nas bakterie, ale trochę to na pewno
> potrwa. Może to jest źródło Twoich niepowodzeń? Oczywiście, jak się już
> dorobisz zakwasu działającego prawidłowo, trzeba go troskliwie zasilać i
> hodować, ale to osobna historia.... w każdym razie życzę powodzenia :-)
Po pierwsze - nie jogurtu! To zupełnie inne spektrum flory bakteryjnej,
wydłubanie z jogurtu bakterii mlekowych to dłuższy proces. Ogórki
kiszone, kapusta kiszona, maślanka naturalna (żeby masło dobrze się
wyrabiało, śmietana musi byc kwaśna - uzyskuje się to przemysłowo przez
kontrolowane zakażenie pasteryzowanej śmietany selekcjonowanymi
kulturami bakterii kwasu mlekowego).
Z innych myków - posolić. Drożdże strasznie nie lubią soli, bakteriom
mlekowym niespecjalnie przeszkadza. Trzymać w niezbyt wysokiej
temperaturze - znów, drożdże bardzo nie lubią, bakteriom mlekowym
niespecjalnie szkodzi. I w ten sposób dajemy na początek przewagę
bakteriom mlekowym - a potem to juz kwas mlekowy reszcie życie utrudni.
--
Darek
|