Data: 2006-12-23 20:12:34
Temat: Re: Ciasto i wielko?ś blachy
Od: "czeremcha " <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Max <k...@i...pl> napisał(a):
> Ania tez tak uwazam, ale czy wielkosc blachy moze miec wplyw na to czy
> jest zakalec czy nie ?
> Czy jest na to jakies logiczne wytlumaczenie ?
Proszę, napisz jeszcze raz - czy wychodzi klasyczny zakalec - czyli
niedopieczona, półsurowa, sparzona klucha, czy na odwrót - wyschnięta deska.
Moim zdaniem, jeśli wszystko z ciastem jest ok. - to przy dużej
blasze "powinna" ci wyjść deska.
A wytłumaczenie - pewnie, że jest. Murzynek piecze się dość długo, bo jest
ciastem ciężkim i tłustym. Im większa powierzchnia parowania - tym szybciej
utraci wilgoć, ale to wcale nie znaczy, że będzie dopieczony. To tak, jak z
jajecznicą - im mniej jajek, tym mniejsza patelnia. W przeciwnym razie
rozmażesz ją po patelni i nie zdążysz zauważyć, jak już wyschnie :-) W wielu
przepisach podawana jest wielkość blachy dostosowana do ilości ciasta.
Jeszcze jedna możliwość przyszła mi do głowy - jakość proszku do pieczenia.
Czy może był przechowywany dłuższy czas w napoczętym opakowaniu albo w zbyt
wysokiej temperaturze?
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|