Data: 2006-12-23 20:07:18
Temat: Re: Ciasto i wielkość blachy
Od: BBjk <b...@Q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Max napisał(a):
> Nie miksuje piany z bialek tylko mieszam w drugim przypadku wszystko
> ucieralem nic nie miksowalem.
> W ten sposob wykluczylem wiele czynnikow które mogly by miec wplyw na
> zakalec ale mimo to nadal byl.
>
> Ciasto nie jest porowate tylko jest mocno zbite. Nie wiem czy to jest
> normalne w murzynku ale jak zaczelo pracowac to zaczely sie tworzyc
> pecherze. Zaraz po tym zaczelo sie kurczyc odchodzac od boków blachy na
> okolo 5mm.
A może zbyt duży dodatek wody w stosunku do mąki tworzy kluchę?
Proponuję tak to ciasto zmodyfikować:
duża (250 g) kostka masła, tyle samo cukru, ile waży masło, 4 jaja, 1/4
szklanki mleka, wanilia, szczypta soli, 300 g mąki, 200 g mąki
ziemniaczanej, torebka proszku do pieczenia, kakao, otarta skórka z
cytryny, skórka pomarańczowa.
Mąkę przesiej z ziemniaczaną, dodaj proszek.
W makutrze ucierasz masło z żółtkami ubitymi z cukrem, po utarciu
dodajesz po troszkę mleka, uważając, by masa nie zwarzyła się, dajesz
kakao, skórki cytrusowe i nadal ucierasz.
*Odstawiasz mikser poza zasięg ręki*.
Potem dodajesz sztywną pianę z białek, delikatnie mieszając warstwy, co
juz robiłeś, jak pisałeś, łyżką. Ostatni etap to dodanie mąki
(wymieszanych mąk z proszkiem)- mieszasz wszystko delikatnie.
To ciasto powinno Ci się udać bez problemów.
--
pa, BBjk
|