Data: 2011-09-13 21:20:35
Temat: Re: Co jeszcze...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 13 Sep 2011 23:08:22 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>>>> Przeczytałam i dalej nie wiem, jak wzbogaca się kapuśniak poprzez
>>>>> wielokrotne odgrzewanie.
>>>>> Gdybyś jako przykład podała czysty barszcz czerwony, to rozumiem, ale
>>>>> kapuśniak?
>>>> Dopóki do kapuśniaka nie wrzucisz kartofla, możesz go odgrzewać do...
>>>>
>>> Tak, to prawda. Zapomniałam napisać.
>>> Ziemniaki można dodawać swieżo ugotowane.
>> Albo inaczej ugotować kapustę i dodać do zupowej bazy.
>
> Kiedy generalnie chodzi o to, że ziemniaki w każdej zupie nie nadają się do
> odgrzewania. Kołkowacieją - ja to tak nazywam.
>
>> Tak naprawdę każda zupa ma przecież podobną bazę, a co potem dodasz do
>> tej bazy zmienia jej nazwę.
>
> Owszem, ale akurat kapuśniak musi mieć tę kapustę od samego żtp zarania :-)
A niech Cię! Znaczy, że robię od zarania samodzielnego gotowania
nieprawdziwy kapuśniak ;)
A czym doprawiasz swój? Tak z ciekawości?
--
Paulinka
|